Codzienne przygody DMK z Baiwan: Szyfonówka przy kubku wodnym w biurze

Kto by pomyślał, że DMK, firma tak nafaszerowana technologicznym klimatem, ma ukrytego małego "wodnego hultaja" — to Baiwan, kocię, które uratowali!

To małe futrzane kulkę biega po całym biurze, a ostatnio ma obsesję na punkcie skradania łyków wody z kubków pracowników. Wlejesz ciepłą wodę rano do kubka, a w sekundę po tym, jak się odwrócisz po narzędzie naprawcze, już tu jest: idzie na palcach, przednie łapy trzymają się brzegu kubka, szybko liże małym językiem (wydając dźwięk typu "dada"!), krople wody rozpryskują się na jego nosie — a potem nachyla głowę i patrzy na Ciebie niewinnie. Kiedyś inżynier kalibrował urządzenie laserowe, gdy nagle obok kubka pojawiła się mała czarna główka. Wskoczył, ale kiedy zobaczył, że to Baiwan, całe biuro wybuchło śmiechem — nawet francuscy klienci, którzy przyszli wcześniej na szkolenie z naprawy laserów, zrobili zdjęcia Baiwan siedzącego przy stanowisku szkoleniowym, jakby "nadzorował pracę"!

Właściwie koledzy z DMK traktują Baiwan jak rodzinę — ma własny specjalny misek na wodę. Po prostu woli jednak „współdzielić” wodę z pracownikami. Czy w Twojej firmie jest taki uroczy „kolega”? Śmiało zostaw komentarz! A jeśli przyjedziesz do DMK na wizytę lub szkolenie, możesz nawet zaskoczyć Baiwan podczas jego tajemniczego łyknięcia wody!